Co łączy arteterapię i tkactwo? To pytanie, które sobie zadałam, gdy przyjechałam zrobić materiał. Nie miałam wtedy pewności, czy wejdzie do projektu WYJŚĆ Z KLATKI. Szukałam wówczas tematów, które będą bliskie przekraczaniu stanu stagnacji oraz takie, które dają nadzieję i inspirują. Nie wiedziałam jeszcze, o co dokładnie będę pytać. Wtedy wolałam mówić o projekcie, że wierzę w to, że twórczość oraz sztuka nas wspiera i słuchać, co inni myślą na ten temat. Uznałam, że opowieść pojawi się sama, tak jak to miało miejsce przy okazji pierwszego spotkania na Podlasiu z Marzanną Hlebowicz.

W sumie przy obu rozmowach zostawiłam sobie przestrzeń na eksperyment nagraniowy. Było bez presji. Czułam się jak u siebie, po długiej przerwie, gdy przyjeżdżałam do Białegostoku z poczucia obowiązku, Podlasie zaczęło mieć dla mnie inny wymiar. Otwieram się na nie z ciekawością i odkrywam przestrzenie, w których jest mi dobrze, mogę odetchnąć i być, tak po prostu. Ze spotkania w Lackiej Budzie, podczas którego rozmawiałyśmy między innymi o miejscu przyjaznemu sztuce, jakim jest ORENDA, o społeczności, Szlaku Rękodzieła Ludowego Podlasia (nagranie znajdziecie na kanale Youtube WYJŚĆ Z KLATKI) powędrowałam do Wasilkowa.

W Pracowni Tkactwa Dwuosnowowego Lucyny Kędzierskiej w Wasilkowie pytałam Iwonę i Magdę (uczestniczki projektu pn. „Mistrzowska tkanina” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszy Promocji Kultury) o to, co zmieniło tkactwo w ich życiu, co dobrego im dało? Przyglądałam się, jak pracują, trochę fotografowałam, trochę filmowałam. Wszystko było fascynujące. Tylko, że kompletnie nie wiedziałam na co zwracać uwagę, co jest ważne. Poruszałam się intuicyjnie. Jak dziecko odkrywałam nowe elementy krosna, a w przerwach słuchałam opowieści o tkaniu tkaniny dwuosnowowej, choć momentami miałam wrażenie, że są to uniwersalne wątki osnute wokół życia, a tkanie to piękna metafora. Natomiast warsztaty tkactwa ludowego to spotkania, które mogą w twórczy sposób połączyć pokolenia.

Inspirację, która tym razem przybrała formę reportażu, rozmów, trochę opowieść o tkactwie ludowym, a może nawet o życiu znajdziecie na kanale Youtube WYJŚĆ Z KLATKI.

Bardzo serdecznie Was zapraszam!

Ogromna wdzięczność Lucynie Kędzierskiej, Iwonie Herbuś-Iwaniuk oraz Magdalenie Koczor za otwartość, odwagę mówienia w towarzystwie kamery;) i piękną opowieść o Waszej pasji 🙂

Zrealizowano w ramach programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego– Kultura w sieci

Fotografie: Kasia Czajkowska / czuleoko.com