Pamiętam jedno ze spotkań z Malwiną. Umówiłyśmy się na sesję fotograficzną w jej pracowni. Nie narzuciła mi wytycznych. Zostawiła wolność, a ja się zatraciłam. Pozwoliłam sobie eksperymentować i fotografować tak, jak najbardziej kocham. Czysta przyjemność. Ona malowała, czego podobno zazwyczaj tak przy świadkach nie robi, a ja pochłaniałam przestrzeń moim aparatem. Zachwycałam się. Cieszyłam doświadczeniem. Dopiero przy spektakularnym burczeniu w moim brzuchu zorientowałam się, że ja już tak 4 godzinę, bez przerwy. Zapomniałam o całym świecie, tak to są te momenty, gdy się czuje, że jest się na właściwym miejscu. Myślę, że to spotkanie otworzyło we mnie nowe twórcze przestrzenie. Nagle okazało się, że mogę fotografować tak, jak uwielbiam i że ta fotografia nie musi lądować w przysłowiowej szufladzie 😉 Znajdziecie ją u mnie na blogu: tutaj.

Zatem w momencie, kiedy zastanawiałam się z kim chcę rozmawiać o sztuce, to jakoś było to dla mnie oczywiste, że zaproszę do rozmowy Malwinę Chabocką. Wcześniej nie było okazji. Poza tym miałam w sobie ogrom nieśmiałości. Wydawało mi się, że powinnam być bardziej wyedukowana, kompetentna, żeby móc rozmawiać o sztuce z artystką. Jednak, gdy pojawił się pomysł na projekt WYJŚĆ Z KLATKI, którego jednym z motywów była idea spotkania artysty i odbiorcy, tak by obie strony mogły docenić pozytywne aspekty twórczości, to ten kontekst arteterapii, rozwoju przez sztukę pomógł mi przełamać moje progi. Zdobyłam się na odwagę, a nawet przyznałam do własnych obaw, uprzedzeń, kulturowych projekcji. Dzięki temu zaczęłam pytać. Nastąpiło pewnego rodzaju wychodzenie poza stereotypy i schematy, które zasłyszałam i trochę automatycznie przyjęłam jako oczywistość. W końcu mogłam zaspokoić moją ciekawość dotyczącą profesjonalnego dzieła i emocji, które we mnie ono wzbudza oraz doświadcza artysta podczas procesu tworzenia. Okazuje się, że dzięki otwartości można bardzo dużo się dowiedzieć i poszerzyć własną perspektywę. Nie tylko o twórczości, ale również o życiu, bo przecież sztuka bez codzienności nie istnieje. Wszystko się przenika i staje całością.

Rozmowę z artystką malarką Malwiną Chabocką znajdziecie na kanale Youtube WYJŚĆ Z KLATKI i jest to najbardziej wypielęgnowany film, który znalazł się w projekcie. Wszystko dzięki Malwinie, która postanowiła, że mi pomoże, a w ogromnej mierze sama zadbała o całość. Jej doświadczenie w animacji otworzyło mi oczy na wiele niuansów, na które wcześniej kompletnie nie zwracałam uwagi. Widzę więcej, a nawet słyszę więcej po serii naszych montażowych spotkań. Jestem ogromnie za to wdzięczna. Wiecie, jakie to niesamowite uczucie dostrzegać własne postępy. Do tego czasami niemożliwe okazuje się całkiem realne 😉 Podcast zmienił się w materiał filmowy, w którym znalazły się obrazy, szkice, pracownia oraz całkiem spora dawka inspiracji. Z radością polecam i zapraszam – oglądajcie i twórzcie 🙂

Więcej informacji o Malwinie Chabockiej znajdziecie na stronie: tutaj oraz blogu: tutaj

Fotografie: Kasia Czajkowska / czuleoko.com

Zrealizowano w ramach programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego– Kultura w sieci